Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w Ełku już po raz osiemnasty. Nie udało się pobić zeszłorocznego rekordu. W niedzielę zebraliśmy ok. 24,4 tys. zł, to o 9 tys. zł mniej niż przed rokiem.
Od rana na ulicach miasta kwestowali wolontariusze WOŚP. W tym roku po raz kolejny zbierali pieniądze na sprzęt niezbędny do leczenia dzieci chorych na raka.
- Jest nas tylko 60, bo tyle dostaliśmy identyfikatorów, choć chętnych było znacznie więcej - powiedziała nam w niedzielę Ania, jedna z wolontariuszek. - Sporo jest osób niepełnoletnich, więc kwestujemy w trzyosobowych grupach. Możemy zbierać pieniądze tylko przez kilka godzin. Szkoda, bo rok wcześniej bez problemów biegaliśmy po mieście cały dzień.
WOŚP to nie tylko kwesta, ale także towarzyszące jej imprezy. Najpierw dla chorych dzieci zagrali siatkarze, koszykarze i piłkarze. Na scenie Ełckiego Centrum Kultury wystąpili uczniowie i nauczyciele szkoły muzycznej i studium wokalnego szkoły artystycznej, formacje Samba Art Machina i Tygiel Folk Banda. Ełczanie pojechali wąskotorówką do Sypitek, a kino Polonia zorganizowało bezpłatny seans filmowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
