Sędzia Anna Maria Wesołowska wydaje wyrok
(fot. Fot. U. Krutul)
Uczestniczyła razem ze studentami w symulacji procesu sądowego. Po wszystkim był czas na autografy i wspólne zdjęcia. Odbyła się również krótka dyskusja z przyszłymi prawnikami, sędziami i radcami.
- Podoba mi się wasz sąd. Pierwszy raz biorę w takiej symulacji z udziałem studentów - powiedziała sędzia.
Na ławie oskarżonych zasiadł Zenon P. W styczniu ubiegłego roku działając w obronie koniecznej pobił Artura O., który w rezultacie zmarł.
- Byłem zdenerwowany - wspomina Marcin Napiórkowski, który wcielił się w rolę oskarżonego. - Czułem się trochę nieswojo, ale cieszę się, że byłem przekonywujący - dodaje ze śmiechem.
Na sali oprócz oskarżonego pojawiła się pani prokurator, obrońca i dwójka sędziów i świadkowie. Oraz oczywiście przewodnicząca składu sędziowskiego - sędzia Anna Maria Wesołowska. Strony, sędziów i świadków odgrywali studenci ze Studenckiego Koła Nauk Penalnych i ze Studenckiej Poradni Prawnej.
Oskarżony usłyszał wyrok - rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Skład sędziowski uznał, że działał on w obronie koniecznej, ale z przekroczeniem jej granic.
- To jest prawdziwa sprawa sprzed 8 lat z Sądu Okręgowego w Łodzi - powiedziała po rozprawie sędzia Wesołowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?