Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zginęło już sześć osób. Niewielki wydatek może uratować życie

(bisu)
Archiwum
Przyczyną większości pożarów jest złe ogrzewanie.

Już sześć osób zginęło od początku listopada w woj. podlaskim w pożarach budynków mieszkalnych. Podobnie jest każdego roku. Dlatego strażacy ponawiają apel o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i o zdrowy rozsądek przy ogrzewaniu domów i mieszkań.

Ostatnią ofiarą pożarów był 70-letni mężczyzna, mieszkaniec miejscowości Wólka Przedmieście (powiat białostocki). Zginął we własnym domu.

Niestety takich ofiar będzie prawdopodobnie jeszcze więcej, bo na razie zima jest łagodna, więc domy i mieszkania nie potrzebują intensywnego ogrzewania. Wraz z nadejściem mrozów ryzyko wzrośnie. Potwierdzają to statystyki z ubiegłych lat.

- Co roku w sezonie grzewczym strażacy odnotowują ponad 600 pożarów budynków mieszkalnych - mówi Marcin Janowski, rzecznik prasowy podlaskich strażaków. - Przyczyną blisko 400 z nich są wady lub - co zdarza się częściej - nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych. Niechlubnymi liderami w powstawaniu zagrożeń pożarowych są nieczyszczone kominy, w których dochodzi do zapalenia się zalegającej w nich sadzy.

W związku z dość dobrą - jak na tę porę roku - pogodą warto więc zadbać o wyczyszczenie komina. Kosztuje to kilkadziesiąt złotych, a może uratować życie. Poza tym nieczyszczenie kominów jest karane. Nadzór budowlany może za to nałożyć grzywnę nawet w wysokości 5 tys. zł. Natomiast za nieprzeprowadzenie rocznej kontroli przewodów wentylacyjnych, dymowych i spalinowych grozi do 500 zł kary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna