MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zieliński kandyduje, bo musi. Poseł jęknął, lecz posłuchał

tom
archiwum
Nie zabiegałem o to, by kandydować do europarlamentu - powiedział poseł PiS Jarosław Zieliński. W sobotę zwołał konferencję w tej sprawie

Nazwisko Zielińskiego znalazło się na przedstawionej w weekend liście kandydatów PiS, choć poseł wielokrotnie deklarował, że do Parlamentu Europejskiego się nie wybiera. Jak twierdził, swoją polityczną przyszłość widzi w Sejmie i ewentualnie w rządzie, gdyby PiS wygrał wybory.
Jednak prezes Jarosław Kaczyński zdecydował, że Zieliński, który dla partyjnej listy może zdobyć sporo głosów, ma kandydować.

- Jęknął, lecz posłuchał - skwitował swoją zgodę poseł, cytując Słowackiego. - Zaakceptowano natomiast moją propozycję, bym przynajmniej znalazł się na ostatnim miejscu listy.

Zieliński zapowiada jednak, że partyjną kampanię będzie wspierał. Oprócz niego na liście znaleźli się też inni posłowie z naszego regionu, w tym Dariusz Pion-tkowski z Białegostoku i Iwona Arent z Olsztyna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna