Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima przeszkodziła IV-ligowcom. Tylko dwa mecze rozegrane

los, kpot
Warmia Grajewo (czerwone koszulki) wygrała 1:0 na wyjeździe z Wissą Szczuczyn
Warmia Grajewo (czerwone koszulki) wygrała 1:0 na wyjeździe z Wissą Szczuczyn los
Runda jesienna już za nami. W hicie kolejki lider Wissa Szczuczyn uległa trzeciej przed meczem Warmii Grajewo 0:1. Z powodu złych warunków atmosferycznych, nie rozegrano aż sześć z ośmiu spotkań.

Śnieg na boisku nie chciał się rozpuścić i lepiej było nie narażać zdrowia zawodników – mówi Paweł Bierżyn, trener Tura.
W podobny sposób wypowiadał się też m.in. trener Magnata, Grzegorz Pieczywek.
– Śnieg zalegający na boisku był zamarznięty i nie dało się go nawet usunąć. Żałuję bardzo, bo to miał być też mój pożegnalny mecz z drużyną. Odchodzę, bo czuję, że moja praca jest niedoceniana przez zawodników – opowiada szkoleniowiec Magnata.
Mecze KS Wasilków z Pogonią Łapy, Dębu Dąbrowa Białostocka ze Spartą Augustów, Tura BielskPodlaski z Orłem Kolno, KS Michałowa z Biebrzą Goniądz, Hetmana Tykocin z Spartą 1951 Szepietowo i Magnata Juchnowiec z Puszczą Hajnówka najprawdopodobniej zostaną rozegrane wiosną.

Wissa Szczuczyn – Warmia Grajewo 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Zubowski 27.
Żółte kartki: Domurat, Arciszeswski, Cybulski, Gieniusz, Zarzecki (Warmia) – Citko, Lisowski, P. Marcinkiewicz (Wissa).
Wissa: Jabłoński – Łapiński (69. P. Marcinkiewicz), Lisowski, Firańczyk, Citko, Stankiewicz, Zmierczak, Wojtkielewicz, Zambrowski, Ciereszko, Bondziul.
Warmia: Gieniusz – Arciszewski, Mikucki, Edison, Krupa, Randzio, Domurat (86. Matysiewicz), Kozikowski (69. Zarzecki), Stankiewicz, Cybulski (90. Polakowski), Zubowski.
Sędzia: Leszek Bielicki (Zambrów).
Widzów: 120.

Derbowy mecz Wissy Szczuczyn z Warmią Grajewo, nie zawiódł, stał na dobrym poziomie i zakończył się zasłużonym zwycięstwem gości. Brawa dla działaczy Wissy, mecz odbył się na bardzo dobrze przygotowanym boisku, co w obliczu opadów śniegu wydawało się niemożliwe.

Zwycięstwo Warmii, osłabionej brakiem Tomasza Dzierzgowskiego i Maksyma Mirvy, to pewnego rodzaju niespodzianka. Po fatalnym meczu z Turem Bielsk Podlaski, drużyna przeszła prawdziwą metamorfozę. Kluczem do zwycięstwa była dobra gra linii obronnych i położenie nacisku na kontrataki.

Radości po meczu nie krył Robert Kądzior – trener Warmii.
– Wreszcie Warmia zagrała tak jak chciałem. Pełna determinacja i harówka na całym boisku od początku do końca – to było to. Najważniejsze, że poprawiła się „obrona”, a wszystkie założenia taktyczne zostały zrealizowane.

Mecz rozpoczął się od bardzo uważnej gry z obu stron. Od dziesiątej minuty zaczęli przeważać gospodarze. Stwarzali więcej sytuacji strzeleckich – bez powodzenia strzelali Piotr Bondziul, Kamil Stankiewicz i Wojciech Łapiński. Goście ograniczali się do kontrataków. Jeden z nich zadecydował o wyniku meczu. W 27. minucie Damian Zubowski zdecydował się na solowy rajd i zakończył go strzałem w długi róg. Atakująca Wissa, jeszcze przed przerwą starała się wyrównać. Stworzyła kilka sytuacji bramkowych, najlepszej nie wykorzystał Mateusz Zambrowski.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Po przerwie obraz gry znacząco się nie zmienił. Lepsi piłkarsko gospodarze w dalszym ciągu atakowali, a goście skutecznie się bronili, ograniczając się do nielicznych kontrataków. Dużą szansę na strzelenie bramki dla Wissy miał dwukrotnie Marcin Firańczyk, a dla Warmii Brazylijczyk Edison. W 72 minucie Zubowski mógł oszczędzić nerwy kolegów, minął dwóch obrońców, ale mając przed sobą pustą bramkę, strzelił obok słupka. Obraz ostatnich 20. minut to oblężenie bramki Krzysztofa Gieniusza. Ostatnia akcja to niewykorzystana szansa młodego zawodnika Warmii Kacpra Polakowskiego.
Niepocieszony był po meczu Kamil Wojtkielewicz, grający trener Wissy Szczuczyn.
– To był najważniejszy mecz rundy. Porażka boli, tym bardziej, że piłkarsko byliśmy lepszym zespołem. Stworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych, Warmia miała ich kilka , ale jedną wykorzystała. To był mecz, który pokazał, że piłka jest interesująca i trzyma w napięciu do ostatniego gwizdka.

Cresovia Siemiatycze - Promień Mońki 2:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Barwiejuk 74, 2:0 Olendzki 77, 2:1 Maciorowski 90.
Cresovia: Karolczuk - Brzozowski, Moczulski, Nowicki, Olędzki, Waremczuk (75. Iwaniuk), Jurczuk, Kurek, Malewski (75. Barwiejuk), Gołubkiewicz (90. Niewiarowski).
Promień: Andraka - D. Purta, Ziemkiewicz, Grygo, Stachelek, Poliński (65. Marcin Purta, 75. Reduta), Maciorowski, Kulikowski, Mateusz Purta (80. Woronowicz), Grabowski (86. Wiński), Odyjewski.

Marcin Stypułkowski (trener Cresovii): Mecz był bardzo wyrównany i ciekawy dla kibiców. Stwarzyliśmy sytuacje, byliśmy skuteczni i udało nam się wygrać. To zwycięstwo cieszy tym bardziej, że dało nam ono trochę oddechu przed rundą wiosenną. Zobaczymy jednak co wydarzy się w przerwie w klubie.

Adam Wiński (trener Promienia): Do przerwy mogliśmy prowadzić już 4:0, ale z dziwnych powodów piłka nie wpadała do bramki. W drugiej połowie gospodarze wyprowadzili dwie kontry i musieliśmy się otworzyć. To przyniosło gola w 90. minucie, a tuż po nim mieliśmy jeszcze jedną sytuację aby wyrównać. Nie udało się i żałujemy, bo nasz cel w rundzie jesiennej to było zdobycie 20 punktów. Tego zabrakło i musimy sobie wszystko przemyśleć, by na wiosnę taka sytuacja nie miała już miejsca. Do końca listopada pozostajemy w treningu, a od grudnia daję chłopakom wolne do 25 stycznia. Mam nadzieję, że uda nam się okres między rundami spędzić bez osłabień i kontuzji.

Tabela IV ligi
1. Wissa Szczuczyn 15 35 60:14
2. Warmia Grajewo 15 34 35:17
3. Tur Bielsl Podlaski 14 33 44:13
4. Dąb Dąbrowa B. 14 31 30:17
5. Sparta Augustów 14 23 25:26
6. KS Michałowo 14 20 25:24
7. Pogoń Łapy 14 19 25:32
8. Sparta Szepietowo 14 18 21:18
9. Biebrza Goniądz 14 18 23:23
10. Promień Mońki 15 17 27:35
11. KS Wasilków 14 17 20:28
12. Cresovia Siemiatycze 15 14 16:39
13. Hetman Tykocin 14 13 18:35
14. Puszcza Hajnówka 14 9 19:32
15. Magnat Juchnowiec 14 9 17:37
16. Orzeł Kolno 14 8 14:29

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna