Co dziwniejsze, wedle podań ludowych, diabły pilnują cerkwi znajdującej się nigdyś na Górze Uszeście.
- Zdaniem mieszkańców Mielnika diabli wciągnęły cerkiew pod ziemię, być może dla kosztowności, które się w niej znajdowały - powiedział Eugeniusz Nowak, przewodnik turystyczny z powiatu siemiatyckiego.
Niektórzy mawiają, że cerkiew cała była ze złota. O tym jednak, czy to właśnie błyskotki, czy może jednak złe zachowanie wiernych wysłało ją do ziemi, legenda milczy.
- Fakty historyczne wskazują raczej na to, że około 1231 roku Tatarzy napadli na Mielnik i splądrowali świątynię - powiedział Nowak. - Mieszkańcy nie wiedząc kim są najeźdźcy, a bojąc się ich, wzięli ich za wysłanników czarta. W ten sposób powstała legenda.
W każdej jednak legendzie jest ziarenko prawdy, więc poszukiwacze skarbu powinni udać się do Mielnika w okolice Góry Uszeście, zwłaszcza że tuż obok znajduje się Góra Zamkowa, również kryjąca skarby.
Obecnie na Górze Zamkowej zachowały się fragmenty murów z kamieni polnych oraz dobrze widoczna fosa, na szczycie widać pozostałości murowanej kapliczki prawosławnej, kiedyś jednak był tam zamek.
- Jedno z podań mówi o koniu ze złota naturalnych rozmiarów, którego trzymał u siebie na zamku książę Kumat - powiedział Wiktor Dacewicz, przewodnik turystyczny z Mielnika. - Zaginął on po śmierci księcia, ale niektórzy wierzą, że nadal znajduje się w Mielniku.
Udając się na jego poszukiwanie lepiej mieć ze sobą ciężki sprzęt, bo jeżeli faktycznie był autentycznych rozmiarów, to ważył ok. 500 kg.
Z Górą Zamkową związana jest też legenda o istnieniu lochów po zamku ciągnących się pod ziemią aż do Drohiczyna, gdzie ponoć też znajdują się kosztowności.
W położonych nieopodal Niwicach znajduje się także Góra Zamkowa. Tam podobno również znajduje się złoto, ale dostępu do niego strzeże czarny pies.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?