Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia nauczycieli. Ponad pół tysiąca pedagogów straci pracę

Aneta Boruch [email protected]
Archiwum
Najwięcej, bo 295 osób, będzie miało kłopoty z pracą w szkołach w Białymstoku.

Przed końcem roku szkolnego dyrektorzy placówek planują obsadę od września. Dla wielu nauczycieli oznacza to zwolnienia. Z danych, którymi dysponuje Podlaskie Kuratorium Oświaty wynika, że w nowym roku szkolnym dotychczasowe miejsca pracy straci ponad 500 osób.
Spośród nich ze 147 osobami umowy o pracę zostaną rozwiązane lub nauczyciel przejdzie w stan nieczynny. Aż 296 osobom nie będą przedłużone umowy, zawarte na czas określony. Pozostali odejdą za porozumieniem stron lub na emeryturę.

Najwięcej, bo 295 osób, będzie miało kłopoty z pracą w szkołach w Białymstoku.
- To są dopiero przymiarki, rekrutacja jeszcze trwa - mówi Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji w urzędzie miejskim. - Ostatecznie ilu nauczycieli będzie potrzeba w naszych szkołach, okaże się pod koniec września.

44 nauczycieli musi się pożegnać z dotychczasową pracą w powiecie białostockim. 38 będzie miało kłopoty z zatrudnieniem w Suwałkach.
- Miasto dokłada wszelkich starań, aby nauczycieli odchodziło jak najmniej - zapewnia Ewa Sidorek, zastępca prezydenta Suwałk, odpowiedzialna za edukację w mieście. - Bardzo zależy nam na tym, aby nie zasilali szeregów bezrobotnych. Nie wybieram się na urlop wakacyjny, aby jak najlepiej zagospodarować i rozwiązać sprawy nauczycieli.

Władze Suwałk np. w jednym z liceów zaproponowały podwojenie klasy matematyczno-fizycznej, co może skutkować dodatkowymi godzinami dla nauczycieli. Dlatego też w szkołach ponadgimnazjalnych zaproponowana została większa liczebność uczniów w klasie. Dodatkowe programy edukacyjne także pomogą uzupełnić luki w etatach.
Dane dotyczące stanu zatrudnienia w szkołach będą się jeszcze zmieniać.

- Zawsze część nauczycieli przebywa na różnego rodzaju urlopach, np. macierzyńskim, wychowawczym, zdrowotnym - dodaje Hanna Marek, rzeczniczka Podlaskiego Kuratorium Oświaty. - W związku z tym, osoby pracujące na tzw. zastępstwach, po ustaniu zatrudnienia w jednej szkole, znajdują je w innej lub w tej samej, w której pracowali dotychczas.

Hanna Marek dodaje również, że w tych danych uwzględniono też nauczycieli, którzy są zatrudnieni w kilku szkołach i od września nie będą dalej pracować np. tylko w jednej z nich.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna