Jedenastoma punktami prowadzili koszykarze Mispolu Żubrów Białystok w wyjazdowym spotkaniu z Norgipsem Piaseczno po trzech kwartach. Jednak nasi zawodnicy w ostatniej części spotkania dali się rywalom dogonić. - Popełniliśmy zbyt dużo błędów, nie trafialiśmy też z dobrych pozycji rzutowych i to się zemściło. Gospodarze prowadzili nawet 84:81. Na szczęście na 6 sekund przed końcem meczu Marcin Krajewski popisał się celną "trójką" doprowadzając do dogrywki - opowiadał o dramatycznej końcówce sobotniego meczu trener Żubrów Marek Kubiak.
W dodatkowych pięciu minutach wprost fenomenalnie zagrał inny nasz najbardziej doświadczony koszykarz, kapitan zespołu Tomasz Kujawa, który trzykrotnie trafił z rzędu za trzy punkty przesądzając o ważnym zwycięstwie białostoczan. - W ostatniej minucie rywale nie zdobyli już punktu, a my mieliśmy aż 8 rzutów wolnych, ale wykorzystaliśmy tylko trzy - dodał Kubiak.
Norgips Piaseczno - Mispol Żubry Białystok 89:96 (22:21, 23:24, 16:27, 23:12, 5:12)
Norgips Piaseczno: Paszkiewicz 27, Stasiak 26, K. Boryczko 16, Wójcikowski 12, Makulec 6, M. Boryczko 2, Ślęzak, Salamanowski, Bitner.
Mispol Żubry: Kujawa 33, Wilczek 16, Krajewski 12, Monach 12, Kulikowski 10, Kilian 8, Zadykowicz 5, Kowalik, Brzozowski, Zabielski.
Sędziowali: Adrian Szczotka, Arkadiusz Gajda (Gdańsk)
Widzów: 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?