Chojniczanka zaczęła rundę od trzech kolejnych porażek, po których gotów był odejść Mariusz Pawlak. Trener, który pracuje w Chojni-cach już cztery lata, wytrzymał ciśnienie, a jego podopieczni zanotowali dwa z rzędu remisy. Ostatnio u siebie podzielili się punktami ze Stomilem Olsztyn.
Ze Stomilem przed dwoma tygodniami także zremisowały Wigry i ten rezultat doprowadził do zmiany szkoleniowca. Donatasa Venceviciusa zastąpił Dominik Nowak. Spotkanie prowadzonych już przez niego biało-niebieskich z MKS-em Kluczbork zakończyło się nierozstrzygniętym wynikiem.
- Szkoda, bo przed własną publicznością chcieliśmy zwycięstwem pożegnać dotychczasowego i powitać nowego trenera - opowiada Karol Salik, bramkarz Wigier. - Jesteśmy w dramatycznej sytuacji i upragniony komplet punktów musimy przywieźć z Chojnic.
Na Pomorze biało-niebiescy wyruszą bez pauzujących za kartki defensorów - Macieja Wichtowskiego i Tomasza Jarzębowskiego. Zastąpią ich Jakub Bartkowski i Adrian Karankiewicz. Z nimi w składzie Wigry jeden jedyny raz w tym roku nie straciły bramki - w Bytowie. O miejsca w pomocy i ataku trwa rywalizacja, u nowego szkoleniowca każdy zaczyna od zera. Pewny swego może być Kamil Adamek, zdobywca obydwu goli w meczu z MKS Kluczbork.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?