MKTG SR - pasek na kartach artykułów

TIR nie przejedzie

Kazimierz Radzajewski
Via turistica (zaznaczona czerwoną linią) pobiegnie, obecnie zdewastowanym, Carskim Traktem
Via turistica (zaznaczona czerwoną linią) pobiegnie, obecnie zdewastowanym, Carskim Traktem K. Radzajewski
Mońki. Przy budowie drogi Via turistica ekolodzy nie zaczną protestować, bo będzie ona tylko dla turystów i przyrodników.

Opinia Andrzeja Grygoruka wicedyrektora BPN

Opinia Andrzeja Grygoruka wicedyrektora BPN

Już teraz Carski Trakt jest drogą typowo turystyczną, a po jego przebudowie zwiększą się możliwości tworzenia dodatkowej infrastruktury turystycznej. W tej najciekawszej przyrodniczo okolicy postawiliśmy już sporo urządzeń przydatnych i dla turystów, i dla naukowców. Są wieże widokowe, kładki wiodące wprost w bagna, ścieżki przyrodnicze i czatownie do obserwacji rzadkich gatunków ptaków. Tymczasem Carski Trakt wymaga gruntownej przebudowy, bo droga jest zdewastowana. Podoba nam się zatem pomysł utworzenia biebrzańskiej Via turistica. Niemniej już teraz należy ograniczyć ruch cięższych samochodów i pozostawić ten zakaz na przyszłość, by ochronić unikatową przyrodę przed zanieczyszczeniami.

Już nie każdym samochodem będzie można wjechać do centralnej części Bagien Biebrzańskich. Władze powiatu monieckiego i dyrekcja Biebrzańskiego Parku Narodowego planują bowiem ograniczenie ruchu drogowego na drodze zwanej Carskim Traktem, który niebawem ma stać się częścią lokalnej Via turistica. Zakaz ten będzie jednak dotyczyć tylko ciężarówek. Rada Powiatu Monieckiego przygotowała już odpowiedni projekt.

- Bo droga ta przebiega przez najciekawsze pod względem ekologicznym obszary BPN - uzasadnia wniosek radna Joanna Moczydłowska.
Carski Trakt ma cechy zabytku, ponieważ drogę przez centralną część mokradeł wytyczyli i wybudowali w początku XX wieku inżynierowie carscy. Szlak ten był ważną arterią zaopatrzeniową dla budowanej w tym samym czasie Twierdzy Osowiec. W pamięci "tubylców" drzemią nadal wspomnienia z katorżniczej pracy przy budowie tej drogi.

- To straszne trzęsawiska, ale dla ruskich nie było nic niemożliwego. W błocie utopiono setki tysięcy ton kamieni, drewnianych pali i worków z piaskiem - opowiadają mieszkańcy okolicznych wsi.

Teraz nawierzchnię drogi stanowi popękany, pełen dziur asfalt. Za jej stan odpowiada monieckie starostwo. Jednak władze powiatu rozważają pomysł włączenia Carskiego Traktu do projektu budowy drogi zwanej Via turistica.

- Ten nowy trakt rozpocznie się w Mężeninie, przetnie Bagna Biebrzańskie i Twierdzę Osowiec, a następnie poprowadzi wzdłuż Biebrzy aż do Dębowa. Równolegle będzie wdrażany projekt budowy ścieżek rowerowych, które połączą w jeden ciąg komunikacyjny istniejące szlaki turystyczne. Na ten cel przewidziane są środki z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. W sumie chodzi tu o kwoty rzędu 10 do 15 mln zł - zapowiada Zbigniew Męczkowski, starosta moniecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna