Do wypadku doszło w Galwieciach niedaleko Gołdapi. We wtorek wieczorem, podczas prac polowych 15 latek nagle upadł i zaczął krwawić.
- Okazało się, że został postrzelony z wiatrówki. Wiemy już, kto go postrzelił. Na razie wyjaśniamy okoliczności wypadku. Sprawą prawdopodobnie zajmie się sąd rodzinny i nieletnich - mówi st. asp. Ryszard Antolak z gołdapskiej policji.
Chłopak trafił do suwalskiego szpitala.
Policjanci wyjaśniają między innymi skąd 15-latek miał broń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?