Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

230 kg amfetaminy. Rosjanie chcieli zalać rynek [FOTO]

Redakcja
W miniony piątek w pobliżu granicy polsko-litewskiej w Budzisku funkcjonariusze Służby Celnej wspólnie z policjantami CBŚ znaleźli w specjalnie przerobionym zbiorniku paliwa ciężarówki 290 l substancji służącej do produkcji amfetaminy.

230 kg amfetaminy

Podczas rutynowego sprawdzania pojazdów wjeżdżających do Polski w pobliżu dawnego przejścia granicznego z Litwą w Budzisku w miniony piątek rano funkcjonariusze Służby Celnej i Centralnego Biura Śledczego zatrzymali do kontroli ciężarową scanię na rosyjskich tablicach rejestracyjnych.

Celnicy sprawdzili tira za pomocą specjalnego urządzenia do prześwietlania pojazdów promieniami RTG.

Podczas analizy obrazu uwagę funkcjonariuszy wzbudził nienaturalny wygląd zbiornika paliwa. Po dokładnej jego kontroli okazało się, że jest on przedzielony na pół. W pierwszej części był olej napędowy, natomiast w drugiej, dostępnej jedynie poprzez ukryty wlew, znajdowało się 290 litrów płynu o charakterystycznym zapachu. Po jego analizie okazało się, że jest to BMK - substancja służąca do produkcji amfetaminy. Mogłoby z niej powstać blisko 230 kg gotowej amfetaminy o czarnorynkowej wartości ponad 6 milionów złotych.

Decyzją sądu dwaj obywatele Litwy, którzy podróżowali scanią, w minioną sobotę zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Za przewóz niedozwolonej substancji grozi im wysoka grzywna, nawet do 5 lat pozbawienia wolności oraz przepadek pojazdu, który posłużył do przemytu.

Skąd pochodziła zabezpieczona substancja i dokąd miała trafić z pewnością wykaże śledztwo prowadzone przez policjantów Centralnego Biura Śledczego w Suwałkach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Suwałkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna