- Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii podejrzanemu grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności - poinformowała Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Rozpoczęło się ono 12 lutego br., kiedy białostoccy funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Kleosinie auto osobowe do kontroli. Mieli informacje, iż kierowca może przewozić środki odurzające.
Potwierdziły się. W pojeździe 46-latka zabezpieczono torebki z suszem roślinnym, pakiet torebek strunowych oraz wagę elektroniczną. W mieszkaniu podejrzanego ujawniono resztę narkotyków w postaci amfetaminy oraz marihuany.
Mężczyzna usłyszał na razie zarzuty i został przesłuchany. Przyznał się do winy. Twierdzi jednak, że narkotyki posiadał na własne potrzeby. Od kilkunastu lat jest uzależnionych od substancji odurzających.
46-latek w chwili obecnej przebywa na wolności. Śledczy zastosowali wobec niego poręczenie majątkowe, dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?