6 chętnych na stołek dyrektora teatru. Wiemy kto

Powalczą o nie czterej reżyserzy: Włodzimierz Fełenczak, Jacek Malinowski, Dariusz Szada-Borzyszkowski i Wojciech Szelachowski oraz kompozytorka Anna Świętochowska i socjolog Bożena Urszula Szczepanek-Brzezińska.

- Patrzę właśnie na listę kandydatów i mam trzy refleksje - mówi Marek Waszkiel, obecny dyrektor BTL-u. - Po pierwsze kamień spadł mi z serca, ponieważ mamy w końcu konkretne nazwiska. I sprawy idą w dobrym kierunku.

Po drugie - trochę mi smutno, bo mieliśmy szansę, jako miasto, na modelowe rozwiązanie konkursu. Powinien zakończyć się pół roku temu, a zakończy się w czerwcu. I nowy dyrektor będzie miał ciężki sezon. W końcu, po trzecie, odnosząc się do kandydatów to świetni twórcy. Wprawdzie nie wszystkie nazwiska znam, ale wierzę w doświadczenie komisji i ufam jej wyborom. Zasiadają w niej osoby, które znają się na rzeczy, na teatrze. Mają otwarte głowy.

I to właśnie od komisji konkursowej wszystko teraz zależy. Jej członkowie mają się spotkać 13 kwietnia, by ocenić złożone dokumenty. Nazwisko nowego dyrektora mamy poznać na początku maja.

- Cieszę się, że wśród kandydatów nie ma tzw. "konkursowiczów", którzy startują często - dodaje Waszkiel. - Jest jedna, może dwie osoby, które według mnie mają największe szanse. Ale nie będę ich wskazywał, bo chciałbym być w tym wszystkim trochę z boku.