Łomżyński mors w niedzielne popołudnie postanowił zażyć kąpieli śnieżnej przed ratuszem. Jego występ podziwiało kilkunastu łomżyniaków.
Zanim Grzymała wskoczył w zaspę zrobił rozgrzewkę. Bez trudu wykonał kilkadziesiąt pompek, skłonów, wykopów i skrętów.
- Taką gimnastykę wykonuję codziennie na balkonie - tłumaczył. - Choć mam 80 lat, to wcale na tyle się nie czuję, a kondycję mam lepszą niż niejeden młody. Łomżyński mors podkreśla, że tajemnicą jego doskonałej kondycji jest nie tylko aktywność fizyczna, ale także dieta.
Mięso je, ale tylko drobiowe. Codziennie zajada się różnymi sałatkami, a w jego menu nie może zabraknąć jogurtu lub kefiru. Na pytanie jednego z obserwatorów, czy nie jest mu zimno. Bez wahania odpowiedział, że mróz go łaskocze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody