Opinia
Opinia
Agnieszka Putra, KRUS w Suwałkach:
- Jeżeli ktoś podejmuje pracę za granicą, a tym samym przestaje pracować na roli, to zgodnie z obowiązującymi przepisami nie może korzystać z ubezpieczenia KRUS. Samo płacenie składek bowiem do tego nie uprawnia. Ale, w mojej ocenie, nie wszystko stracone. Zwykle, w tego typu sytuacjach zainteresowany może przywrócić sobie status rolnika. Musi jednak zgłosić się do nas, wyjaśnić sprawę i wówczas podejmiemy odpowiednią decyzję. W tej chwili trudno powiedzieć, czy będzie ona pozytywna dla tego pana, czy też nie.
- Jesteśmy dyskryminowani tylko dlatego, że wyjechałem na kilka miesięcy, by zarobić na chleb dla rodziny - skarży się Józef Walicki.
Nasz Czytelnik dzierżawi ziemię we wsi Przystajne (gm. Przerośl).
- Trudno z tego wyżyć przy tak licznej rodzinie - żali się. - Brakowało pieniędzy, więc wyjechałem na kilka miesięcy do Anglii.
Tam zatrudnił się jako robotnik. Regularnie opłacał składki ubezpieczeniowe.
Kilka miesięcy później uległ wypadkowi. W drodze z pracy do domu został potrącony przez samochód. Doznał m.in. urazu kręgosłupa.
O wypadku powiadomił KRUS. Po tym otrzymał decyzję od firmy ubezpieczeniowej, że w związku z pobytem za granicą nie podlega ubezpieczeniu społecznemu w kraju. - KRUS zwrócił pieniądze za ostatnie składki , a tym samym pozbawił mnie i moją rodzinę prawa do bezpłatnej opieki medycznej.
Nasz Czytelnik twierdzi, że próbował to wyjaśniać, ale w firmie ubezpieczeniowej nikt nie chciał z nim rozmawiać.
- W tej chwili sytuacja jest taka, że potrzebuję rehabilitacji - dodaje Walicki. - Ponieważ nie jestem ubezpieczony, muszę korzystać z gabinetów prywatnych, a na to z kolei mnie nie stać. Ze względu na stan zdrowia nie mogę podjąć żadnej pracy i pozostaję na garnuszku pomocy społecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?