Agresywna, pijana matka opiekowała się dzieckiem. Zrywała firanki, uszkodziła meble

Gołdapscy policjanci zatrzymali do wytrzeźwienia 25-letnią Agnieszkę K., która mając około 1,6 promila alkoholu w organizmie sprawowała opiekę nad swoim dzieckiem - niespełna dwuletnim synem. Podczas interwencji w mieszkaniu byli członkowie rodziny i znajomi zatrzymanej. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu, dlatego chłopczyk znalazł schronienie w szpitalu.

W minioną niedzielę o godzinie 19.30 oficer dyżurny Komendy w Gołdapi otrzymał zgłoszenie, że w małej miejscowości w tamtejszej gminie w mieszkaniu awanturowała się pijana matka. Z informacji wynikało, że w domu było także małe dziecko. Na miejsce pojechał patrol policji. W mieszkaniu była kobieta i członkowie je rodziny, a także znajomi. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. 25-latka jakby wpadła w szał, pozrywała firanki i uszkodziła meble.

W mieszkaniu było także małe dziecko. Agnieszka K. oprócz tego, że miała około 1,6 promila alkoholu w organizmie, była agresywna w stosunku do interweniujących funkcjonariuszy. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu kobiety do wytrzeźwienia.

Niespełna dwuletniego chłopca przewieziono do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Sprawa trafi do sądu rodzinnego, nie po raz pierwszy.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Kobieta może spodziewać się zarzutów.

Przypomnijmy, że w styczniu br. policjanci interweniowali już wobec Agnieszki K. Kobieta zdemolowała mieszkanie i wyniosła roczne dziecko w śpiochach na mróz. Pozostawiła je wtedy bez opieki po libacji alkoholowej. Miała wówczas 2 promile alkoholu w organizmie. Sprawa również trafiła do sądu