Nie ma możliwości przeprowadzenia inwestycji - tłumaczy Daniel Hiero, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Augustowie. - Pas drogowy jest węższy niż projektowana droga i chodniki.
O przebudowę drogi mieszkańcy walczą od lat. I trudno im się dziwić. Od wiosny do jesieni muszą taplać się w błocie. Mimo, że zarządca drogi próbuje ją wyrównywać, efekt nikogo nie zadawala.
- To wstyd, żeby w mieście uzdrowiskowym tak wyglądała jedna z ulic - irytują się ludzie. - Płacimy podatki, a traktuje się nas jak ludzi gorszej kategorii.
Zarządcą drogi jest powiat. - Jesteśmy przygotowani do inwestycji - mówi Jarosław Szlaszyński, wicestarosta. - Mamy deklarację ze strony miejskich władz, że będą partycypować w kosztach przedsięwzięcia. Niestety, przebudowa nie jest możliwa.
Kilkunastu właścicieli posesji bowiem nie zgadza się na przekazanie kilku metrów gruntu na potrzeby ulicy.
- W grę wchodzi pas o szerokości około jednego metra - precyzuje Hiero. - Wystąpiliśmy do wojewody, by przejął ten pas z mocy ustawy. Ludzie zaskarżyli decyzję wojewody i sprawę wygrali.
Co dalej?
Dyrektor Hiero deklaruje, że będzie starał się naprawiać żwirową drogę. Chodzi przede wszystkim o zasypywanie dziur.
- Ale asfaltu, póki ludzie nie dogadają się, nie będzie - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?