W Augustowie pamiętają o powstańcach
Dwudniowa akcja "Augustów oddaje krew za Warszawę" to jeden ze współczesnych sposobów na oddanie hołdu walczącym powstańcom.
- Chcemy im w jakiś sposób się odwdzięczyć, tym którzy swego czasu walczyli także dla nas, przyszłych pokoleń. Za naszej strony to jakiś gest solidarnością, z tamtymi ofiarami, ludźmi, którzy czynili coś dobrego dla naszego kraju – mówił Adam Korzun z Augustowa.
- Powstańcy Warszawscy poświęcili swoje życie. My dzisiaj chcemy odkupić może w jakiś sposób, może komuś krew oddana dzisiaj w Augustowie uratuje życie – dodał Mirosław Karolczuk, burmistrz Augustowa.
Prawie każdy może wziąć udział w tej patriotycznej akcji i... dosłownie przelać swoją krew.
- To jest rodzaj spłacenia tego kredytu, który my zaciągnęliśmy u tych starszych pokoleń plus jest to też oczywiście rodzaj promocji krwiodawstwa – zaznaczył Marcin Leoszko, prezes Augustowskiej Organizacji Turystycznej.
Powstanie Warszawskie na Pradze. Konspiracja albo przedarcie się przez Wisłę na drugi brzeg
- Warto, bo krew to życie. Sama wiem, bo miałam kilka operacji w swoim życiu. Całe szczęście odbyło się bez transfuzji, ale wiem, że są przypadki, że się nie obędzie i jak tej krwi nie ma to jest potem problem – powiedziała Joanna z Augustowa.
Krew jest bardzo potrzebna, szczególnie teraz, w wakacje. Jej oddanie zajmuje 10 minut. Można do niego przystąpić praktycznie z marszu. Trzeba mieć minimum osiemnaście lat, być zdrowym i wyspanym.
- To jest małe ukłucie, trochę jak komar, za każdym razem staję się blady, ale czy to powoduje, że powinienem tego nie robić. Namawiam każdą osobę żeby oddawała krew – podkreślił Łukasz Rutkowski z Augustowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?