Scena jak z filmu akcji wydarzyła sie dziś w Białymstoku na ulicy Upalnej.
Autobus linii 21 stanął w płomieniach. Pożar był na szczęście na tyle niegroźny, że kierowca zdołał go sam ugasić, korzystając z podręcznej gaśnicy. Oczywiście nikomu nic się nie stało, a autobus miał tylko lekkie opóźnienie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!