Ukradli 800 zł z kasy i dwa kartony papierosów.
Parę godzin później, kilkaset metrów dalej policja zatrzymała dwóch chłopaków. Zaczęli uciekać, gdy zobaczyli "tajniaków". Jeden z nich wyrzucił papierosy. Po zatrzymaniu znaleziono przy nich resztę papierosów i pieniądze.
Do zdarzenia doszło latem tego roku. Zaś w czwartek Radosław K. i Tomasz P. zasiedli na ławie oskarżonych w Sądzie Rejonowym w Białymstoku. W sprawie zeznawał policjant, który w dzień napadu przesłuchiwał poszkodowaną. Przesłuchania przerwała informacja o zatrzymaniu dwóch podejrzanych. Funkcjonariusz zawiózł okradzioną kioskarkę, aby rozpoznała złodziei. Poznała obu. W kiosku jednemu z nich zdarła z głowy białą czapkę z daszkiem.
Na rozprawie nie stawiła się poszkodowana właścicielka kiosku. Już na wcześniejszej rozprawie jej córka powiadomiła sąd, że ta znajduje się w szpitalu. Sąd datę następnego posiedzenia wyznaczył na 21 stycznia 2010 roku. Na sprawę obaj oskarżeni poczekają w białostockim areszcie śledczym. Mają tam siedzieć do 2012 i 2015 roku, bo obaj byli skazani za podobne przestępstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?