Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie wysoka podwyżka

Tomasz Kubaszewski [email protected]
– Za ciepło w moim mieszkaniu i tak płacę już wystarczająco dużo – narzeka mieszkająca w jednym z suwalskich bloków Sylwia Skarżyńska.
– Za ciepło w moim mieszkaniu i tak płacę już wystarczająco dużo – narzeka mieszkająca w jednym z suwalskich bloków Sylwia Skarżyńska.
Podwyżka jest nieuchronna - mówi Tadeusz Szaciło, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Suwałkach. - Niestety, ale w kolejnych latach może być jeszcze gorzej.

I dodaje, że jeśli np. właściciele domów jednorodzinnych planują podłączenie się do miejskiej sieci, lepiej żeby z tym trochę poczekali.

Na wieść o podwyżce suwalczanie łapią się za głowy. W domowych wydatkach ogrzewanie stanowi bowiem jeden z najważniejszych wydatków.

- Jeszcze drożej?! - nie może nadziwić się suwalczanka Sylwia Skarżyńska. - Już mi gorąco.

Może 10, może 12 procent

- Niestety, ale ceny węgla niesłychanie w poszły w ostatnim czasie w górę - tłumaczy prezes Szaciło. - Nic na to nie możemy poradzić.

Zapewnia jednocześnie, że suwalski PEC kupuje węgiel z możliwe taniego źródła.
- Kupujemy wprawdzie w kraju, ale jest on importowany - dodaje.
Problemem w przypadku Suwałk jest ich położenie. Koszty transportu węgla są ogromne. To nawet 80 zł za jedną tonę.

- Szacujemy, że podwyżka wyniesie 10-12 procent - informuje prezes. - Obecna taryfa obowiązuje do końca października, więc nowa wejdzie najprawdopodobniej w życie od listopada.

Zdaniem prezesa, mieszkańcy mogą w najbliższych czasach spodziewać się kolejnych zmian. Od stycznia ma wejść akcyza na węgiel. Nie wiadomo wciąż, czym ostatecznie skończy się spór w ramach Unii Europejskiej dotyczący opłat za emisję dwutlenku węgla. W najgorszym dla naszego kraju wariancie, opłaty te będą znaczące. Mają je uiszczać m.in. przedsiębiorstwa energetyczne. Do tego wszystkiego dochodzi wprowadzenie w przyszłości zapowiadanego już podatku węglowego.
- Skok cenowy może być więc radykalny - uważa prezes. - Wszystko powinno się jednoznacznie rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch lat.

Czekają na wyliczenia

Krzysztof Mażul, prezes największej w mieście Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej mówi, że podwyżka wprowadzona przez PEC nie musi automatycznie przełożyć się na wyższe rachunku wszystkich lokatorów.

- To zależy choćby od bloku - dodaje. - Trudno zresztą spekulować, skoro przynajmniej na razie żadnej oficjalnej informacji w tej kwestii nie mamy.

Z kolei przedstawiciele suwalskich władz (miasto jest właścicielem PEC) twierdzą, że stanowisko zajmą wówczas, gdy prezes tej firmy przedstawi dokładne wyliczenia. Nastąpi to najprawdopodobniej we wrześniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna