Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białka i Makosz. Na jednej scenie

Urszula Krutul [email protected]
Zespół Białka tworzą doświadczeni muzycy, wcześniej związani z innymi projektami. Warto ich usłyszeć.
Zespół Białka tworzą doświadczeni muzycy, wcześniej związani z innymi projektami. Warto ich usłyszeć. Andrzej Zgiet
Białystok. Koncert i spektakl w jeden wieczór. Będzie teatralnie, muzycznie i trochę awangardowo. A wszystko za darmo w Akademii Teatralnej.

W sobotę, 10 stycznia, koniecznie trzeba się wybrać do Akademii Teatralnej w Białymstoku (ul. Sienkiewicza 14). Właśnie tam o godz. 19 będzie muzycznie i teatralnie.

Po pierwsze, zobaczyć będzie można spektakl "Makosz" Julii Dondziło. To projekt artystyczny inspirowany tkackimi tradycjami Podlasia. Będzie w nim taniec, muzyka i przestrzeń. I spora doza eksperymentu. Motywem przewodnim jest związek, jaki zachodzi podczas procesu tkania pomiędzy twórcą, materią a muzyką. Pretekstem do rozwinięcia tego tematu jest mitologiczna postać Makosz - słowiańskiej patronki tkactwa i urodzaju, opiekunki kobiet. Julia, która jest pomysłodawczynią projektu, do współpracy zaprosiła innych artystów, m.in. Judith Desse (taniec), Ilonę Karpiuk-Dąbrowską (muzyka) oraz scenografów: Agnieszkę Kacprzak i Łukasza Szczepanowicza. O kostiumy zadbała Maryna Sztark.

- Warto przyjść, bo ujmiemy za serca! - zachęca Julia. - Po raz pierwszy w moim doświadczeniu zawodowym proces kreacji przebiegał tak zaskakująco i ujmująco. Taniec, relacja tancerek z muzyką i scenografią, tkane są w oparciu o energię i obecność. Są to słowa klucze spektaklu "Makosz". Między teraźniejszością, a mitem tradycji… spotkajmy się!

Tego wieczoru na deskach akademii wystąpi też zespół Białka. Tworzą go Natasza Topor (wokalistka, autorka tekstów i muzyki), Paweł Ambrożewicz (klawisze), Piotr Ignatowicz (gitara basowa) i Krzysztof Ostasz (perkusja). Ich muzykę ciężko jest sklasyfikować. To nowa jakość, którą warto poznać. Koncert będzie promował debiutancką płytę zespołu pt. "Czułe miejsca".

- Nie lubię mówić o tekstach, bo nie lubię narzucać swojej interpretacji - mówi Natasza Topor. - Mogę zdradzić, że są po polsku, bardzo melodyjne. I zawierają nutę muzyki tradycyjnej i ludowej.

Obydwa projekty powstały w ramach stypendium prezydenta miasta Białegostoku dla młodych twórców.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna