Wczoraj po południu dyżurny białostockiej Policji powiadomiony został, że na jednej z podbiałostockich stacji benzynowych mężczyzna próbował ukraść paliwo. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z wydziału patrolowo- interwencyjnego.
Tam mundurowi ustalili, że osobą tą jest obywatel Białorusi, a samochód którym przyjechał ma założone polskie tablice rejestracyjne. Po ich sprawdzeniu przypuszczenia mundurowych, że tablice pochodzą z kradzieży, się potwierdziły.Doszło do niej na początku września.
Ponadto w aucie policjanci znaleźli kanistry na paliwo, w tym jeden częściowo napełniony oraz oryginalne tablice rejestracyjne pojazdu. Okazało się, że mogła to być nie pierwsza taka kradzież w wykonaniu siedzącego za kierownicą pojazdu 24-latka.
Już wstępne ustalenia mundurowych wskazują, że najprawdopodobniej dopuścił się on już co najmniej kilku takich czynów. Mężczyzna podjeżdżał pod dystrybutor mając założone w samochodzie skradzione tablice rejestracyjne, a następne tankował paliwo i nie płacąc za nie odjeżdżał. Teraz policjanci ustalają, czy 24-latek nie ma na swoim koncie jeszcze innych podobnych czynów, a dalej jego postępowaniem zajmie się sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?