Z Jeziora Roś w okolicach miejscowości Pilchy wyłowiono ciało 57-latka, mieszkańca Białegostoku. Akcja reanimacyjna, nie przyniosła rezultatu, lekarz stwierdził zgon. Ze wstępnych ustaleń wynika, ze mężczyzna płynął łodzią w towarzystwie znajomego. Policjanci, strażacy, płetwonurkowie oraz ratownicy WOPR-u poszukują zaginionego mężczyzny.
W sobotę około godziny 21 oficer dyżurny piskiej komendy został powiadomiony o wyłowieniu z Jeziora Roś w okolicach miejscowości Pilchy ciała mężczyzny. Tam tez zostali wysłani policjanci. Na miejscu byli już ratownicy WOPR-u oraz załoga pogotowia ratunkowego, która reanimowała mężczyznę. Niestety pomoc medyczna nie przyniosła rezultatu, lekarz stwierdził zgon. Wstępnie na ciele mężczyzny nie stwierdzono żadnych obrażeń. Na polecenie prokuratora ciało zabezpieczono, zostanie przeprowadzona sekcja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, ze wczoraj wieczorem 57-latek w towarzystwie innego mężczyzny wypłynął łodzią na jezioro w okolicy miejscowości Pilchy. Do późnych godzin nocnych policjanci, strażacy, płetwonurkowie oraz ratownicy WOPR-u z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu poszukiwali drugiego z mężczyzn. Jego dane nie są znane mundurowym. Dzisiaj od rana działania poszukiwawcze są kontynuowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
