Rywalizacja w "małym półfinale" o miejsca 5-8 toczy się do dwóch zwycięstw. Kolejny mecz lub dwa odbędą się za tydzień w Dąbrowie Górniczej.
- Tam będzie bardzo ciężko wygrać, szczególnie jeśli miałybyśmy zrobić to dwa razy. Dlatego trzeba zacząć od zwycięstwa u siebie - mówi Katarzyna Walawender.
- Dąbrowa jest mocna, ale na pewno nie tak jak nasz ostatni przeciwnik, Aluprof Bielsko-Biała. Trzeba się z nim bić. 5.-6. miejsce byłoby dla nas dużym krokiem do przodu - mówi trener Pronaru Dariusz Luks.
Sposób na rywalki jest prosty w założeniu, trudniejszy w wykonaniu. - Zatrzymać ich trochę na skrzydłach, pogonić zagrywką , by Magda Śliwa nie miała zbyt dużo możliwości rozegrania - wylicza Lucie Muhlsteinova.
- Mają dużą moc w ataku ze środka. Jeśli to wyeliminujemy, będzie dużo łatwiej. Nie jest to rywal poza naszym zasięgiem - dodaje Walawender.
Dąbrowianki bardzo liczyły na włączenie się do walki o medale. Dla nich mecze o niższe pozycje nie mają takiego prestiżu, jak dla białostoczanek, które każdą lokatę powyżej ósmej uznają za sukces.
- Będzie nam się teraz ciężko grało o miejsca 5-8. Oczekiwania nasze i kibiców były większe - przyznał po trzeciej porażce z Centrostalem Bydgoszcz trener MKS-u Waldemar Kawka.
II runda play-off
O miejsca 1-4 (do 3 zwycięstw, w najbliższy weekend po dwa mecze): Aluprof Bielsko-Biała - Centrostal Bydgoszcz (drugie spotkanie w poniedziałek), Muszynianka Muszyna - Farmutil Piła.
O miejsca 5-8 (do 2 zwycięstw, w weekend po jednym meczu): Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - MKS Dąbrowa Górnicza, Gedania Żukowo - Gwardia Wrocław.
O miejsca 9-10 (do 4 zwycięstw, w weekend dwa mecze): Stal Mielec - Calisia Kalisz. Stan rywalizacji:2:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?