Białystok. 45-latek ukradł... kładkę dla pieszych

We wtorek policjanci białostoccy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży metalowej kładki dla pieszych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w miniony poniedziałek mężczyzna wykorzystał nieuwagę pracowników i zabrał z rejonu robót trwających na jednym z białostockich osiedli - kładkę dla pieszych. Po czym zapakował ją do busa i odjechał.

Następnego dnia kładka trafiła na jeden z białostockich skupów złomu. Traf chciał, że na tym samym skupie pojawił się także jeden z pracowników budowy, z której kładka została skradziona i o tym fakcie zawiadomił dyżurnego białostockiej Komendy Miejskiej Policji. Na miejscu natychmiast stawili się policjanci.

Mundurowi ustalili dane mężczyzny, który sprzedał niecodzienny „towar” oraz pojazd, jakim się poruszał. Co ciekawe, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierowca ma zatrzymany dokument prawa jazdy czyli kierował busem bez uprawnień. Wczoraj mundurowi w tej sprawie zatrzymali 45-latka. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że kładkę znalazł przypadkowo, jak stała oparta o płot, postanowił więc ją zabrać. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.