Historię pana Waldemara opisaliśmy kilka dni temu. Mężczyzna cierpi na schorzenie okulistyczne - tzw. wysiękowe zwyrodnienie plamki żółtej (AMD). Po badaniach lekarze z białostockiej kliniki stwierdzili, że najlepszą metodą leczenia będzie w jego przypadku terapia anty-VEGF. Ale okazało się, że na refundację takiego leczenia brakuje zgody NFZ.
Jak mówił nam wtedy rzecznik podlaskiego oddziału, to bardzo droga terapia (jedna ampułka leku kosztuje 5 tys. zł), do tego bez potwierdzonej skuteczności leczenia. Dlatego centrala funduszu zwróciła się z prośbą do Agencji Oceny Technologii Medycznych o wydanie rekomendacji do zasadności jego stosowania oraz finansowania ze środków publicznych. Jednocześnie poradzono panu Waldemarowi, aby jego lekarz prowadzący zastosował terapię innym, tańszym lekiem.
- Byłem u mojej okulistki, a ona stwierdziła, że ten preparat, co mi doradził NFZ, nie jest stosowany w takiej chorobie jak moja, ale przy leczeniu raka jelita grubego - denerwuje się pan Waldemar. - Czemu robi się z ludzi durniów?
- Lek, który doradzono temu panu, w Polsce jest zarejestrowany jako środek w chorobach nowotworowych - potwierdza Małgorzata Wojnar, okulistka. - Znane są doniesienia o innym jego użyciu, ale jego stosowania w tej chorobie zabrania nam obecnie konsultant krajowy ds. okulistyki.
- Jest wiele metod leczenia AMD - mówi Grzegorz Łojewski, dyrektor ds. medycznych podlaskiego NFZ. - Niektóre są wątpliwe, jak chociażby ta terapia anty-VEGF. Lek, który polecony został jako zamiennik, na świecie jest stosowany także w tej chorobie. Ma identyczne działanie, jak ta droższa terapia. Moim zdaniem, lekarz może zastosować to tańsze leczenie, choć oczywiście wybór terapii to zawsze jego decyzja. Wiem, że w kilku ośrodkach w Polsce ta tańsza metoda jest prowadzona.
Dyrektor Łojewski obiecuje przyjrzeć się sprawie pana Waldemara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?