Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Powstały nowe trasy dla biegaczy (zdjęcia, wideo)

Marta Gawina
Marta Gawina
Biegowe szlaki w Lesie Zwierzynieckim zachwalali wczoraj biegacze związani m.in. z fundacją Białystok Biega.
Biegowe szlaki w Lesie Zwierzynieckim zachwalali wczoraj biegacze związani m.in. z fundacją Białystok Biega. Wojciech Wojtkielewicz
Najkrótsza ma 750 metrów, najdłuższa 4 kilometry. To trasy dla biegaczy, które powstały za 39 tys. zł z budżetu obywatelskiego.

- To idealne miejsce dla osób, które lubią biegać. Jest bardzo dobre podłoże, drzewa, śpiew ptaków. Najchętniej ustawiłbym tabliczki z zakazem wchodzenia do Lasu Zwierzynieckiego w słuchawkach - śmieje się Grzegorz Kuczyński, prezes fundacji Białystok Biega.

Sam od lat biega po tym wyjątkowym rezerwacie w centrum Białegostoku. Teraz do Lasu Zwierzynieckiego zaprasza też innych miłośników joggingu. Tym bardziej że powstały właśnie specjalne trasy do biegania za pieniądze z budżetu obywatelskiego. Projekt zgłosiła właśnie fundacja Białystok Biega. Poparło go ponad trzy tysiące białostoczan.

- Zostało oznaczonych pięć tras biegowych. Tak, by biegacze mogli wybrać swoją ulubioną - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Trasy mają różną długość i różny stopień trudności. Żółty szlak ma 4 kilometry, zielony - 2,9 km, czerwony - 2,2 km, pomarańczowy - 2 km, a niebieski - 750 m. Ten ostatni znajduje się terenie Parku Konstytucji 3 Maja. Wszystkie szlaki są oznaczone. Jest 65 tabliczek informacyjnych oraz 35 słupków, które pokazują kierunek i dystans.

Do wyznaczenia tras biegowych wykorzystano istniejące już drogi spacerowe.

- Jeżeli widzę biegacza, który biegnie po asfalcie, to mu trochę współczuję. Po jakimś czasie i kolana, i inne stawy zaczynają po prostu niedomagać. Trzeba biegać po nawierzchniach, które są bardziej przyjazne. Takim miejscem jest Las Zwierzyniecki - zapewnia Tadeusz Truskolaski. - Jeżeli się ruszamy to nie rdzewiejemy. Jeżeli nie wydamy pieniędzy na aktywność fizyczną to wydamy w szpitalach. Tylko że znacznie więcej.

- A bieganie jest dla każdego. Nie ma się czego bać. Po prostu należy spróbować - zapewnia Ewa Gontarek, która była na wczorajszym otwarciu zwierzynieckich ścieżek biegowych. Sama trenuje już od kilkunastu lat. - Zaczęło się jeszcze w okresie dzieciństwa. Umawialiśmy się całą gromadą i biegliśmy do lasu.

Osobom początkującym radzi, by zaczynały od krótkich marszobiegów. Czyli marsz na-przemiennie z leciutkim truchcikiem, koniecznie na miękkim podłożu.

- Trasa w Parku Konstytucji 3 Maja, licząca 750 metrów jest bardzo dobra dla osób, które dopiero zaczynają uprawiać ten sport. Potem można sobie stawiać ambitniejsze cele - dodaje pani Ewa.

- Nie mam danych, ile osób w Białymstoku biega. Na pewno możemy ich liczyć w tysiącach - zaznacza Grzegorz Kuczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna