Kierowca audi, który uczestniczył w tragicznym wypadku niedaleko Podkamionki, był pijany. Jak stwierdził biegły, mężczyzna miał 1,54 promila alkoholu. Wcześniej karany był już za jazdę po pijaku. Nigdy nie miał prawa jazdy.
Wciąż nie wiadomo, czy to on na pewno jest sprawcą wypadku z końca października, w którym zginęły trzy młode osoby. Sprawa jest w toku. Wynik 1,54 promila wykazały badania przeprowadzone w laboratorium Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Dokumentacja została przekazana biegłemu. Kierowca audi nadal przebywa w szpitalu w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!