Bilbordy "PiS wziął miliony" są też w Białymstoku. Prawo i Sprawiedliwość odpowiada na kampanię (zdjęcia, wideo)

- My w przeciwieństwie do Platformy, która rządziła przecież Polską przez osiem lat daliśmy Polakom kilkadziesiąt miliardów złotych rocznie. Zabraliśmy te pieniądze mafiom VAT-owskim – mówił poseł PiS Dariusz Piontkowski.

Na poniedziałkowej konferencji wyliczał też inne zasługi PiS-u, m.in. 500 plus, wyprawki szkolne czy obniżenie wieku emerytalnego. Wszystko po to, by dać odpór hasłom, jakie pojawiły się na billboardach w całym kraju. Również w Białymstoku. Przejeżdżając np. ul. Hetmańską można przeczytać, że „PiS wziął miliony i chce być bezkarny” czy „PiS wziął miliony a ludzi nie stać na leki”.

– Na bezpłatne leki dla wszystkich najuboższych nas nie stać, ale w ramach programu Senior plus duża część leków dla osób starszych jest bezpłatna. Chodzi o osoby w ciężkiej sytuacji finansowej, które cierpią na przewlekłe choroby – podkreślał Piontkowski.

„PiS wziął miliony": ruszyła plakatowa kampania wyborcza WIDEO + ZDJĘCIA

A co z twierdzeniem, że „PiS wziął miliony”, czyli w domyśle ludzie z tego środowiska, którzy dobrze się mają w państwowych spółkach? Tacy jak białostocki radny PiS Marcin Szczudło, który – jak podawała w czerwcu PO – w latach 2016-17 zarobił w jednej ze spółek gazowniczych 0,6 mln zł.

– Przypomnijmy ile zarabiali członkowie zarządów państwowych spółek za rządów PO i PSL. W największych spółkach były to zarobki sięgające kilkuset tysięcy złotych. Odprawy przekraczały milion czy nawet półtora miliona złotych – tłumaczył Piontkowski
Podkreślał, że PiS poważnie ograniczył zarobki w spółkach.

– Jednak pamiętajmy, że za każdą dobrą pracę należy się dobra płaca. Czy to w prywatnej czy państwowej firmie – przekonywał poseł.

Natomiast szef miejskich struktur PiS Artur Kosicki, zamiast walki poprzez billboardy, wezwał POdo merytorycznej dyskusji o problemach województwa. – Obserwując działania opozycji, która sama siebie nazwała totalną, widać że nie merytorycznego przekazu – stwierdził.

PiS przygotowuje listę grzechów PO i strategię samorządową. Szczegóły zostaną podane, gdy partia będzie przedstawiała swoich kandydatów w wyborach do sejmiku.