Tak wynika z danych podlaskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Przyznam szczerze, że spodziewałem się mniejszego odsetka - komentuje Zbigniew Sulewski, ekonomista z Centrum im. A. Smitha. - Niewykluczone, że część osób zrobiła to na złość rządowi.
Zdecydowania większość ubezpieczonych postawiła na "państwo". Na wybór mieli czas do końca lipca. Podlaski ZUS zarejestrował w sumie 58,4 tys. deklaracji mieszkańców, którzy chcą, by część ich składki emerytalnej nadal trafiała do otwartych funduszy emerytalnych. Dotychczas liczba członków OFE w regionie wynosiła 450 567 osób. Najwięcej deklaracji, bo ok. 30,5 tysiąca trafiło do białostockiego ZUS. W następnej kolejności znalazły się oddziały w Zam-browie (6,4 tys.), Suwałkach (6,3 tys.) oraz Łomży (4,8 tys.).
Część deklaracji wciąż jest weryfikowana. Do wyjaśnienia trafiło 1119 oświadczeń, z czego zostało jeszcze 308. Powód?
- Brak podpisu, niepoprawny lub brak PESEL, niesformalizowane oświadczenie, czyli napisane na zwykłej kartce, bez wszystkich danych zawartych w oświadczeniu - wymienia Anna Krysiewicz, z podlaskiego oddziału ZUS.
W całym kraju na OFE ostatecznie zdecydowało się ponad 2,5 mln osób. To ponad 18 proc. osób, którzy mają ponad 10 lat do emerytury. Nasza decyzja nie jest ostateczna. W 2016 r. otworzy się kolejne czteromiesięczne okienko na jej ewentualną zmianę. Następne będą otwierane co cztery lata.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?