Losy tej działki śledzi wielu mieszkańców miasta, a szczególnie 20 rodzin, które mogłyby tam zamieszkać.
- To, że jeszcze tam nie mieszkają to trochę moja wina, bo ja za bardzo ufam Ludziom - bije się w pierś burmistrz Jarosław Siekierko. W 2000 r. wydzierżawił on miejską działkę (3 ha) Markowi Góreckiemu.
I jak dziś opowiada, umówił się z nim, niestety tylko "ustnie", że jak gminie uda się pozyskać pieniądze na budowę bloku socjalnego, to dzierżawca odstąpi 30 arów z tej działki. Jednak kiedy w 2007 r. na teren targowiska weszli budowlańcy, dzierżawca ich wyrzucił. Sprawa trafiła do sądu. Kolejna rozprawa - w październiku br.
- Zawiadomiłem prokuraturę, że burmistrz nadużywa władzy - mówi Marek Górecki.
Dzierżawa działki wygaśnie w 2010 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?