Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bracia gwałciciele. Zamordowali i okradli swoją ofiarę.

(hel)
Tomasz S. (z lewej) ożenił się trzy miesiące po zdarzeniu. Ma roczne dziecko. Paweł S. ma na koncie karę za jazdę po alkoholu.
Tomasz S. (z lewej) ożenił się trzy miesiące po zdarzeniu. Ma roczne dziecko. Paweł S. ma na koncie karę za jazdę po alkoholu. fot. H. Wysocka
Augustów: Pobili kobietę, bo była brzydka - tak twierdzili w toku śledztwa.

Moje Miasto - piszę i komentuję

MM Augustów to pierwszy portal społecznościowy dziennikarstwa obywatelskiego w Augustowie dla osób, które są zainteresowane życiem publicznym. Każdy może pisać, komentować, dzielić się swoimi uwagami. Możecie mieć wpływ na to, co dzieje się w Waszym mieście. mmaugustow.pl

W poniedziałek dwaj oskarżeni o gwałt i zabójstwo bracia, bez cienia skruchy na twarzach, zasiedli na ławie oskarżonych suwalskiego sądu.

Paweł S. ma 20 lat. Był uczniem augustowskiego technikum. O dwa lata starszy Tomasz S. pracował w Anglii. W październiku ub.r. przyjechał do Augustowa do domu na weekend i poszedł z bratem na piwo.

Nad Nettą, na błoniach - jak ustalono w toku śledztwa - bracia spotkali 29-letnią Anetę. Rozmawiali z nią. Około północy kobieta postanowiła wrócić do domu. Oskarżeni ruszyli za nią. Zaatakowali ją od tyłu, zabrali okulary i zaprowadzili kilkaset metrów dalej, nad rzekę, w ustronne miejsce.

Jak przyznali w toku śledztwa, poszkodowana nie krzyczała i nie szarpała się. Obiecywała, że nikomu nic nie powie. Mężczyźni zaczęli jednak bić ją, kopać i zrywać ubranie, które wrzucali do wody. Później zgwałcili i okradli. Mieli skakać po swojej ofierze, by zmusić ją do podania kodu PIN. W ubraniu kobiety znaleźli bowiem kartę bankomatową. Później prawdopodobnie wrzucili kobietę do wody. Ciało Anety znaleziono dwa dni później. Wskazał je Paweł S., który wybrał się na spacer nad rzekę.

W poniedziałek rozpoczął się proces w tej bulwersującej sprawie. Do sądu przyjechali pogrążeni w żałobie rodzice zamordowanej. Oskarżeni unikali ich wzroku, ale nie wykazali skruchy. Nie przeprosili.
Sąd przychylił się do wniosku obrońcy o wyłączenie jawności. Tomaszowi S. grozi kara dożywocia. Pawłowi S. - 25 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna