Sterowanie łódką to nie jazda samochodzikiem. Trzeba wykazać się umiejętnościami ustawiania się do wiatru, ustawiania żagli i wybrać odpowiedni moment, by zrobić zwrot - mówi Marek Kołaczyk z Częstochowy.
Miłośnik miniaturowych jednostek pływających z Częstochowy był jednym z 50 pasjonatów, którzy wzięli udział w XI Warmińsko-Mazurskich Mistrzostwach Pływających Modeli Redukcyjnych. Do Ełku przyjechał z synem Kamilem, który także zaprezentował swój model. Jak przyznaje Krzysztof Stolecki, organizator zawodów, modelarstwo to zabawa dla całych rodzin.
- Dzieci bawią się w modelarstwo od najmłodszych lat, nasiąkają tym i potem już z tego wyleczyć się nie można - mówi Krzysztof Stolecki. - Na zawody jeżdżą całe rodziny, choć najczęściej tata z synem, czasem jeszcze towarzyszy dziadek.
Modelarstwo to zabawa równie wciągająca, co pracochłonna. Skomplikowaną miniaturę starku przygotowuje się nawet 5 lat. Powstaje na podstawie planów stoczniowych. Każdy modelarz chce swój statek wykonać jak najprecyzyjniej, więc detali jest bardzo dużo, począwszy od wind, żurawi i szalup, nawet po figurki marynarzy ustawione na pokładzie.
- Modele zajmują nam cały garaż, więc dla samochodów już miejsca nie ma - zdradza Marek Kołaczyk, zwycięzca kategorii NSS-A senior.
- Mały model można wykonać nawet w miesiąc, zrobienie bardziej skomplikowanych zajmuje kilka lat - przyznaje syn pana Marka, Kamil Kołaczyk, zdobywca drugiego miejsca w kategoriach NSS-A junior i NSS 650 Standard junior. - Samo wykonanie modelu nie jest zbyt pasjonujące, ale pływanie z nim jest znacznie ciekawsze i bardziej skomplikowane niż pływanie prawdziwą jednostką, bo tu, z brzegu wiatru nie czuć. Trzeba obserwować żagle i fale na wodzie.
W tej dziedzinie sportowej bowiem najważniejsza jest precyzja. Zawody polegają na opłynięciu trasy w kształcie trójkąta w taki sposób, by nie potrącić bojek ustawionych na trasie, które tworzą dość wąskie bramki. Wygrywa ten, komu uda się ta sztuka. A nie jest to łatwe zadanie.
- Jedna z bramek jest ustawiona 30 metrów od brzegu. Wśród 50 zawodników tyko 3 przepłynęło bezbłędnie - dodaje Krzysztof Stolecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?