- Mam przeprosić za to, że radni wyłudzili pieniądze? - dziwi się burmistrz Arkadiusz Nowalski. - Komisja ignoruje swoje obowiązki, a jej spotkania nie mają nic wspólnego z posiedzeniami.
Dodaje, że przykładów nie trzeba daleko szukać. Kilka dni temu odbyło się posiedzenie z 5-punktowym porządkiem: otwarcie obrad, odczytanie porządku, przygotowanie materiałów do kontroli, sprawy różne i zamknięcie obrad.
- Mam wydawać pieniądze podatników na taką pracę? - pyta. - To chyba nieporozumienie.
Kilka miesięcy temu burmistrz wstrzymał wypłatę diet dla 3-osobowej komisji rewizyjnej. Stwierdził bowiem, że w niektórych przypadkach pracowały wyłącznie zespoły kontrolne, a nie komisja. A wtedy dieta się nie należy. Sprawą zainteresowała się augustowska prokuratura, która bada czy doszło do nadużyć. Niezależnie od tego radni zażądali od burmistrza przeprosin. A gdy ich nie uzyskali, złożyli pozwy do sądu.
Czwartkowe posiedzenie odbyło się z wyłączeniem jawności. Kiedy odbędzie się kolejne, nie wiadomo. Przed wyznaczeniem następnego terminu sąd chce zapoznać się z ustaleniami prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?