Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Był protest, ma być kara

Helena Wysocka [email protected]
Policjanci chcą ukarać rolnika, na którego polu zebrali się pikietujący. Twierdzą, że był on organizatorem nielegalnego protestu. - Bzdura - zapewnia Paweł Rogucki z Zabłudowa.

Kilka dni temu nie zgodził się na zapłacenie 500-złotowego mandatu. Sprawą zajmie się więc sąd.

W minioną środę blisko stu rolników z gmin Zabłudów, Sokółka, Turośl Kościelna, Juchnowiec Kościelny, Narew i Wyszki zorganizowało pikietę. Ciągnikami wyjechali na drogę Zabłudów - Białystok, by zademonstrować swoje niezadowolenie z wysokości odszkodowań, jakie otrzymują za straty wyrządzone przez dziki.

- Za tonę kukurydzy powinniśmy dostawać 800, a nie 8 złotych - argumentuje Paweł Ro-gucki z Zabłudowa. - Jesteśmy na skraju bankructwa i nikogo to nie interesuje.
Tymczasem białostoccy policjanci chcą, by zawartość portfela Roguckiego była jeszcze mniejsza. Zarzucają bowiem rolnikowi, że przewodniczył nielegalnemu zgromadzeniu, które utrudniło przejazd ruchliwą trasą. Popełnił więc wykroczenie, za które grozi kara grzywny.

- Policja uważa, że byłem inicjatorem akcji, ponieważ na moim polu zebrali się rolnicy - mówi Rogucki. - A podobno, gdy jest więcej niż dziesięć osób, to już jest zgromadzenie. A co ja mogłem zrobić? Przegonić sąsiadów z pola? Podzielam ich opinie, też czuję się poszkodowany.

Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, mówi, że prowadzone są czynności wyjaśniające. - Zebrane w ramach postępowania dowody przekażemy do sądu, który oceni, czy do wykroczenia doszło, czy nie - dodaje. A pytanie, dlaczego rolnicy są nękani, kwituje, że policja musi stać na straży prawa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna