Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charakter na kartce papieru

Redakcja
Z Jerzym Trojanowskim, psychografologiem, rozmawia Marta Romańczuk.

Co można wyczytać z pisma?
- Z pisma da się wyczytać praktycznie każdą rzecz, w zależności od nastroju osoby piszącej i nastroju grafologa. Sprawne oko jest w stanie wyłuskać to, co jest najistotniejsze. Z pisma możemy wyczytać np. czy dana osoba jest w stosunku do nas lojalna, rzetelna, czy jest zdrowa, czy chora. Inaczej bowiem będzie pisać osoba szczera, a inaczej jeśli ma coś do ukrycia.
Na co zwraca się uwagę badając pismo?
- Pierwszą charakterystykę zaczynamy od ustawienia pisma, które może być prostopadłe, prawoskośne, lewoskośne. Może też być pismo mieszane, w którym pierwsze litery zaczynają się prostopadle, następnie chylą się w prawo lub w lewo, albo zaczynają się pochylone w lewą stronę i będą przechodzić do pisma prostopadłego i zmieniać się na prawoskośne.
Czy po ustawieniu pisma możemy poznać np., że osoba jest szczera?
- Nie ma czegoś takiego, że osoba pisząca pismem prostopadłym jest osobą szczerą, a lewo- czy prawoskośnie jest nieszczerą. Tutaj wpływają inne czynniki. Należy zwrócić uwagę, jak osoba pisała do tej pory, a jak pisze w trakcie, jaki wyraz jest jak zaznaczony.
W takim razie co możemy odczytać o człowieku po ustawienie pisma?
- Osoba, która pisze prostopadle jest tą, która czegoś szuka i może kierować innymi ludźmi. Ktoś piszący prawoskośnie jest tym, kto wykonuje polecenia. Osoby piszące lewoskośnie to ludzie hamujący, patrzący na świat nieco sceptycznie. Osoba, która chwieje się w charakterze pisma, pisze prostopadle, później zaś prawoskośnie, to taka, która najpierw obiera jakiś kierunek, a później zaczyna to realizować. W zależności od tego, czy chodzi o większe pochylenie w prawą lub lewą stronę, mówimy o większej lub mniejszej dynamice.
Co jeszcze może zdradzić nasze pismo?
- Na podstawie charakteru pisma omawiamy stan emocjonalny danej osoby. Przez charakter pisma możemy stwierdzić, czy ktoś dokonał przestępstwa, czy go nie dokonał. Jeśli ktoś popełnił przestępstwo, pismo zaczyna się chwiać, raz powiększać, innym razem pomniejszać. Sądy w tej chwili takiej analizy nie dopuszczają. W polskich sądach psychografologia jeszcze jest traktowana marginalnie, inaczej niż w okresie międzywojennym. Natomiast w Niemczech i we Francji psychografologia ma bardzo duże podłoże naukowe i jest uznawana za naukę.
Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna