Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy zalewu, ale w pobliżu mostu

Krzysztof Jankowski [email protected]
- To złe miejsce na zbiornik, ale forsowane przez władze - mówią o łąkach w pobliżu brańskiego kościoła przedstawiciele Komitetu Osiedlowego Jan Dąbrowski (z lewej) i Zenon Podolszański
- To złe miejsce na zbiornik, ale forsowane przez władze - mówią o łąkach w pobliżu brańskiego kościoła przedstawiciele Komitetu Osiedlowego Jan Dąbrowski (z lewej) i Zenon Podolszański K. Jankowski
Brańsk. Upór władz prowadzi do braku zalewu! - mówią mieszkańcy. - To jedyna realna lokalizacja - odpowiadają samorządowcy.

Protest parafian: Projekt budowy zalewu w pobliżu kościoła wzbudził protest miejscowej Rady Parafialnej. - Nowy proboszcz zasięgnął opinii wiernych i nie zgodził się przekazać pod zalew części działek, które jego poprzednik obiecywał - mówią brańszczanie. To nie zmieniło jednak stanowiska samorządu. - Zbiornik powstanie. Zostanie tylko pomniejszony o 3 hektary, których nie przekaże parafia - mówi sekretarz miasta.

Spór idzie o to, gdzie i kiedy powstanie zbiornik retencyjny na rzece Nurzec. Władze wyznaczyły jego miejsce na łąkach opodal kościoła parafialnego. Przedstawiciele Komitetu Osiedlowego nr 1 w Brańsku widzieliby go raczej w pobliżu mostu na trasie do Ciechanowca.

Zgadzają się co do jednego - zbiornik powinien powstać jak najszybciej. Tego zdania jest też młodzież.

- Ale żeby to nie była tylko duża kałuża, a rowery wodne, kajaki, łódki, wokół ławki - mówią Joasia Cedler i Piotr Falkowski z Brańska.

Przedstawiciele komitetu mówią, że skończy się jednak na "kałuży".

- Na użytek szerokiej publiczności rozpowszechniana jest informacja o zamiarze budowy takiego obiektu, z którego powstaniem wiązałyby się korzyści rekreacyjne i gospodarcze - piszą w liście do naszej redakcji. - W rzeczywistości planuje się wybudować zastoisko wody bez możliwości wykorzystania na cele rekreacyjne! I podkreślają, że przedłużający się termin realizacji inwestycji to efekt źle dobranej lokalizacji.

- Zrobiono projekt inwestycji nie mając wykupionej ziemi - twierdzą Zenon Podolszański i Jan Dąbrowski, obecny i poprzedni prezes Komitetu Osiedlowego nr 1 w Brańsku.

Władze Brańska odpowiadają, że proponowana przez komitet lokalizacja zalewu jest nielogiczna, bo taki zbiornik nie ratowałby miasta przed wiosennymi powodziami.

- Obecna lokalizacja znalazła się już w 1996 roku w planach przygotowanych przez wojewódzki zarząd melioracji. Bo zbiornik retencyjny musi być w górze rzeki, by regulować ilość wody wpływającej do miasta - tłumaczy sekretarz Brańska Roch Andrzej Charyton.

Przyznaje jednak, że stan prawny części działek nie jest uregulowany.
- To inwestycja celu publicznego. Obecne przepisy dają nam nawet możliwość wywłaszczania - podkreśla Charyton. - Jeśli wszystko dobrze pójdzie, w przyszłym roku zarząd melioracji będzie mógł rozpocząć budowę zbiornika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna