Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli podpalić bar, wrzucili koktajl Mołotowa

(ira)
Nieoficjalnie mówi się, że sprawcami mogą być młodzi ludzie, którym zabroniono grać w lokalu na maszynach
Nieoficjalnie mówi się, że sprawcami mogą być młodzi ludzie, którym zabroniono grać w lokalu na maszynach
Nieznani sprawcy w nocy próbowali podpalić bar "Baryłka" przy ul. Paca w Suwałkach. Wybili szybę w oknie i wrzucili przez nią tzw. koktajl Mołotowa.

W lokalu zapalił się kosz na śmieci i meble. Pożar ugasił się samoczynnie, dzięki czemu nie doszło do poważniejszych strat. Lokal sąsiaduje bezpośrednio z dwoma sklepami spożywczymi i jednym chemicznym.

- Wszędzie jest pełno sadzy i czuć ropę, którą nasączona była szmata w butelce - mówi Halina Jasińska, właścicielka "Baryłki". - Zapalił się kawałek ławki i kosz na śmieci.

Nieoficjalnie mówi się, że sprawcami mogą być młodzi ludzie, którym zabroniono grać w lokalu na maszynach. Suwalska policja zakwalifikowała incydent jako uszkodzenie mienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna