Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chore dziecko nie może dostać się do szpitala. Błoto odcięło ludzi od świata

E. Sznejder
Ciężko chora Ola Przybyłowska uczy się w domu, bo samochód jej mamy grzęźnie w błocie na drodze dojazdowej do Dobrzyjałowa. Do szkoły chodzi więc "w kratkę”.
Ciężko chora Ola Przybyłowska uczy się w domu, bo samochód jej mamy grzęźnie w błocie na drodze dojazdowej do Dobrzyjałowa. Do szkoły chodzi więc "w kratkę”. Fot. E. Sznejder
Ola Przybyłowska, 12-latka z Dobrzyjałowa, choruje na cukrzycę. W każdej chwili może potrzebować pomocy. Codziennie jej mama z trwogą patrzy na drogę z położonego na kolonii domu. Wiosenne ocieplenie oznacza, że nie dowiezie dziecka ani do lekarza, ani do szkoły.

- Gdy Ola ma wysoki poziom cukru, jest ryzyko, że zapadnie w śpiączkę - mówi drżącym głosem Grażyna Przybyłowska. - Co mam wtedy robić?

Nadzieja w sąsiadach

Zimą śnieg, wiosną i jesienią błoto, latem piasek. W drodze z Dobrzyjałowa na kolonię pojazdy grzęzną regularnie. Ola Przybyłowska do szkoły chodzi "w kratkę", więc uczy się z mamą w domu, by nie powstawały zaległości. Dziewczynka dodatkowo cierpi na głęboki niedosłuch. Musi pracować ze specjalistami - logopedą, psychologiem, foniatrą. A tych ma w SP 10, szkole integracyjnej w Łomży.

- W piątek Ola w szkole nie była, bo samochód się zakopał, w poniedziałek udało nam się dojechać, we wtorek już też nie - wylicza mama dziewczynki. - Tak samo dwoje moich młodszych dzieci. Nauczyciele mają pretensję, że nie ma ich na sprawdzianach, przepadają nam wizyty u lekarza. Ale co mogę zrobić?

Nadzieja w sąsiadach - ciągnikiem pomagają wydostać się z błota.

Błoto? Wracamy do domu.

W pobliskiej Motyce dzieci również nie chodzą do szkoły.
- Wyjeżdżamy rano, tata widzi, że droga nieprzejezdna, to wracamy do domu - opowiada Marek Cibo-rowski.
Potwierdza to jego tata.

- Sam wsiądę w ciągnik i pojadę, a dzieci przecież tak nie wezmę do szkoły - dodaje.

Sąsiedzi narzekają, że nie mogą dojść do sklepu w Dobrzyjałowie, apteki, czy kościoła. Nawet nie marzą, aby jeździł tędy autobus, czy dzieci dowoził - zgodnie z ustawowym obowiązkiem - gminny gimbus.

Więcej w czwartek w papierowym wydaniu łomżyńskiej Gazety Współczesnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna