Ciechanowiec. Miała przywłaszczyć mln złotych, grozi jej 10 lat więzienia

- 28 marca Prokuratura Okręgowa skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Łomży- podaje Rafał Kaczyński. Oskarżonej kobiecie zarzuca się, że między 3 lipca 2007 roku a 9 listopada 2017 roku jako członek zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej i jednocześnie główna księgowa przywłaszczyła sobie pieniądze. - Świadcząc pracę po uprzednim wprowadzeniu w system informatyczny dyspozycji wypłat dokonała przelania i przywłaszczenia łącznie kwoty 1 mln 13 tys. zł - wyjaśnia prokurator Kaczyński.

Czytaj też Kandydat na wójta Sidry powiesił się sam. Żadnych nacisków nie było

To nie jedyne przestępstwo, jakiego miała dopuścić się Grażyna K. Śledztwo ujawniło, że oskarżona dwukrotnie - 4 września 2014 oraz 10 sierpnia 2017 roku, w Banku Spółdzielczym w Ciechanowcu oraz banku PKO SA oddział w Ciechanowcu posługiwała się podrobionymi dokumentami potwierdzającymi informację o dochodach i zaświadczenie o zatrudnieniu, aby wziąć kredyt dla innej osoby. - Zarzucono jej również ukrywanie w miejscu zamieszkania dokumentacji dotyczącej spółdzielni mieszkaniowej, którą nie miała prawa rozporządzać - dodaje.

Łomżyńska prokuratura kontynuuje postępowanie w zakresie wyrządzenia znacznej szkody majątkowej poprzez niedopełnienie obowiązków przez osoby sprawdzające nadzór nad majątkiem spółdzielni. Oskarżonej grozi do 10 lat więzienia.

Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej 28.03.2019