- Czasem nie wiadomo, gdzie są granice, jak działki przylegają do siebie i do dróg, a tym samym trudno jest prowadzić jakąkolwiek inwestycję. Dobry stan geodezyjny to podstawa, od ustaleń z geodetą zaczyna się każda budowa - wtórował marszałkowi Jan Zalewski, starosta siemiatycki i przewodniczący Związku Powiatów Województwa Podlaskiego.
W poniedziałek związek powiatów podpisał z zarządem województwa umowę na modernizację ewidencji gruntów i budynków. Będzie to kosztowało niemal 69 mln zł, a dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego wynosi aż 58 mln zł. Dzięki realizacji tego projektu wszystkie powiaty ziemskie w województwie podlaskim będą korzystać z kompletnej i aktualnej ewidencji gruntów w postaci cyfrowej. Sprawa jest istotna dla samorządów, gdyż obecnie tylko 10 proc. ewidencji gruntów i budynków województwa ma formę cyfrową. Obszar, który wymaga cyfryzacji, przekracza zaś milion ha.
- Każdy będzie mógł wyszukać w systemie swoją działkę z pełnymi danymi, uzyskać wyrys i wypis, a potem to wydrukować - przedstawiał przyszłe korzyści Jan Zalewski.
Stefan Krajewski, członek zarządu województwa, dodał, że cyfryzacja baz danych geodezyjnych skróci i ułatwi proces podejmowania decyzji.
- Wiele danych pochodzi z lat 60. i 70, a dzisiaj muszą z nich korzystać mieszkańcy, rolnicy, przedsiębiorcy. Chodzi o pozwolenia na budowę czy przebudowę dróg, domów i budynków użyteczności publicznej albo np. przepisywanie ziemi. Wszelkie niejasności prowadzą do konfliktów, ale gdy to uporządkujemy, będzie łatwiej - mówił Krajewski.
Magazyn Informacyjny. 21.12.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?