Trzech mężczyzn z kosami i podkaszarką ścinało wysoką trawę zarastającą macewy. Pracy jest wciąż sporo, mimo że część nekropolii została już wcześniej posprzątana przez podopiecznych ks. Adama Jabłońskiego z ośrodka Caritas w Czerwonym Borze.
- Staramy się dokończyć koszenie trawy, ale widzę, że trzeba będzie przyjechać jeszcze w przyszłym tygodniu - ocenia Dariusz Śmiechowski, wychowawca w ZK w Czerwonym Borze. - Kolejny raz będziemy tu też w październiku.
Osadzeni zajmują się pielęgnacją zabytkowego kirkutu od 2005 r. To wtedy ruszył projekt polskiej Służby Więziennej w zakresie ochrony dziedzictwa żydowskiego "Tikkun - Naprawa". Projekt się zakończył, ale ta misja jest kontynuowana. Wiele zakładów karnych w Polsce dalej współpracuje z gminami żydowskimi, podpisuje odpowiednie umowy. Nie inaczej jest w przypadku ZK w Czerwonym Borze.
- Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy z fundacją "Dobra Prowincja", zarządcą cmentarza - mówi Śmiechowski.
Wolontariusze z Czerwonego Boru będą więc nadal dbali o żydowski cmentarz z końca XIXw. Dodajmy, że w naszym regionie, podobnie jak więźniowie z Czerwonego Boru, również osadzeni w Zakładzie Karnym w Grądach Woniecko zajmują się cmentarzem żydowskim - w Jedwabnem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
