Czterodniowy tydzień pracy. Resort pracy nie wyklucza i stawia warunki. Te firmy już wprowadziły zmiany

Kilka dni temu lider Nowej Lewicy zapowiedział, że jego ugrupowanie złoży w Sejmie projekt ustawy w sprawie 35-godzinnego tygodnia pracy. Robert Biedroń w Programie 1 Polskiego Radia potwierdza, że ta propozycja może wyjść z resortu pracy lub od parlamentarzystów. Dziennik Gazeta Prawna donosi, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie wyklucza wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy.

Resort tłumaczy jednak, że zmiany muszą poprzedzić szerokie konsultacje. Ważna jest m.in. ocena skutków tych modyfikacji na finanse publiczne, kondycje przedsiębiorców, pracowników i całej gospodarki.

Uważam, że w Polsce powinniśmy, i to będzie moja propozycja (...) kiedy wygramy wybory – żeby rozpocząć jak najszybciej program skróconego tygodnia pracy - mówił Donald Tusk w sierpniu 2022 roku.

Obecny premier zapowiadał już wtedy, że do wyborów gotowy będzie pilotażowy program w tej sprawie.

A co o czterodniowym tygodniu pracy sądzą Polacy? „Presja będzie rosnąć”

Jak przypomina DGP podobny projekt był już składany w Sejmie w 2022 roku, jednak nie doczekał się procedowania. Obecnie Lewicy ponownie - tym razem z poparciem rządu - zaproponuje zmiany w Kodeksie pracy. Z założenia chodzi o skrócenie tygodnia pracy z 40 do 35 godzin bez zmian w wynagrodzeniach. Tego typu rozwiązanie sprawdziło się już w Niemczech, Francji i na Wyspach Brytyjskich. Już w 2023 roku wspominaliśmy, że eksperymenty z czterodniowym tygodniem pracy sprawdziły się także w USA czy Australii.

Póki co pod uwagę brane są wszystkie możliwości, a przede wszystkim skrócenie tygodnia pracy o jeden dzień. Gazeta Prawna powołując się na opinię ekspertów tłumaczy, że obniżenie normy tygodniowego czasu pracy do 35 godzin nie musi koniecznie oznaczać czterodniowego tygodnia pracy. Pracodawca powinien móc zdecydować np. o tym, że praca w jego zakładzie będzie wykonywana przez 7 godzin dziennie od poniedziałku do piątku.

Okazuje się, że czterodniowy tydzień pracy zaczyna już wkraczać do Polski. 36-godzinny system pracy testuje także m.in. polski oddział Deloitte. Kodeks pracy nie zabrania wprowadzenia takich reguł, a z tych możliwości od jakiegoś czasu korzysta również poznański Herbapol. Póki co firma stawia na testy, jednak plany są ambitne:

Docelowo już w 2025 r. zespół ma pracować, nie pięć, a cztery dni w tygodniu a dodatkowy wolny dzień, ma być płatny - informuje Herbapol w mediach społecznościowych.

Spółka stawia w ten sposób na dobrostan swoich pracowników, bo wie, że to oni są filarem jej działalności. Potwierdzają to badania naukowców z Wielkiej Brytanii. Krótszy o 20 proc. czas pracy to niższy poziom stresu pracowników, większa lojalność wobec pracodawcy i poprawa równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym.