Najlepszy polski kajakarz, przez lata reprezentujący barwy augustowskiego klubu, wyraził chęć przejścia do ekipy ze stolicy województwa podlaskiego ze względu na lepsze warunki finansowe (wyższe stypendium z miasta) i z powodu niezadowolenia z działalności Sparty.
- Mam dość tego że wszystko załatwiam sam: kajaki od sponsorów, odżywki, ponoszę koszty wyjazdów. Coś zrobiłem dla miasta i klubu i nie zgadzam się na takei traktowanie - mówił nam zawodnik, wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy.
We wtorek doszło do gorącej dyskusji między kajakarzem i zarządem Sparty. Twardowski postawił swoje warunki: to wyższe stypendium (poprzednie wynosiło ok. 1000 zł) i lepsze zaplecze socjalne. Dziś klub ma dać odpowiedź czy się na nie zgadza. Jeśli tak, Twardowski zostanie w Augustowie. Jeśli nie, przejdzie do Cresovii. Gdyby to nastąpiło, sprawy w Białymstoku są już w toku. Twardowski reprezentowałby barwy Cresovii, ale trenowałby nadal w Augustowie ze swoim szkoleniowcem Andrzejem Siemionem.
Szerzej o tej sprawie we wtorkowym wydaniu "Gazety Współczesnej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?