Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy starosta i dyrektor naruszyli prawo? Sąd chce poznać wyrok WSA

h
archiwum
Czy zarzuty związkowców ze szpitala, że jego dyrektor, starosta i przewodniczący rady powiatu naruszyli prawo są słuszne, okaże się 11 marca.

Wtedy sąd zatwierdzi prokuratorską decyzję o umorzeniu postępowania, albo nakaże ponownie zająć się sprawą. Wczoraj takiej decyzji nie podjął, ponieważ wcześniej chce zapoznać się z orzeczeniem sądu administracyjnego.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyły w minionym roku działające w szpitalu związki zawodowe. Działacze podnieśli, że dyrektor placówki podpisała umowę na dzierżawę szpitala, choć dzień wcześniej sąd administracyjny wstrzymał wykonanie uchwały rady powiatu, która upoważniała do zawarcia transakcji. Zdaniem związkowców, dyrektor wiedziała o tym fakcie. Taką informację posiadał też przypuszczalnie starosta oraz przewodniczący rady powiatu.

Związkowcy uważają też, że zła sytuacja finansowa placówki, to skutek zaniedbań w zarządzaniu. I z tego także powodu ktoś powinien ponieść odpowiedzialność karną. Augustowska prokuratura, gdzie wpłynęło zawiadomienie nie dopatrzyła się, by wskazywane przez pracowników szpitala osoby dopuściły się jakiś zaniedbań i chciała postępowanie umorzyć. Decyzję tę zaskarżyły związki zawodowe. A ponieważ augustowski sąd nie chciał rozstrzygać sporu, sprawa trafiła do Suwałk. Podczas wczorajszego posiedzenia sąd stwierdził, że przed wydaniem decyzji musi zapoznać się z wyrokiem WSA

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna