Znamy się tylko z widzenia, czy "Przyjedź mamo na przysięgę" to przeboje, którymi Trubadurzy podbili serca publiczności. Podczas tegorocznych Dni Sejn na ich koncercie bawiło się kilkaset osób. - Oni są niesamowici - mówią sejnianie. - A ich przeboje - ponadczasowe.
To muzyka dla wszystkich
Koncert w Sejnach to ich milionowy występ. Natomiast historia zespołu sięga 45 lat. Jak mówią ich tajną bronią jest muzyka, którą wykonują.
- Nasze przeboje z lat sześćdziesiątych przetrwały do dzisiaj - mówi Sławek Kowalewski, lider zespołu Trubadurzy. - Publiczność śpiewa je razem z nami i wszyscy świetnie się bawimy.
Jednak nie tylko dawne utwory wykonują.
- Gramy to, co lubią nasi fani - dodaje Kowalewski. - Promujemy też nasze nowe utwory. Chociaż daje się zauważyć, że publiczność i tak woli te stare przeboje.
Na ich koncerty przychodzą zarówno dziadkowie z wnuczkami jak też młodzież.
- Tworzymy muzykę dla wszystkich - mówi Piotr Kuźniak, członek zespołu. - Nasza publiczność ma od dwóch do stu dwóch lat.
Utwory z list przebojów
Trubadurzy znają już Sejny i okolice. I bardzo lubią tu wracać.
- Oprócz wspaniałej publiczności są tutaj piękne tereny - mówi Marian Lichtman z Trubadurów. - A Sejny to taka perełka graniczna.
Sejneńskiej publiczności koncert Trubadurów bardzo się podobał. Zespół aż trzy razy wracał, żeby zaśpiewać na bis. Jednym z takich utworów było "Nie przynoś mi kwiatów dziewczyno". To piosenka, która gościła kiedyś przez długi czas na liście przebojów w telewizyjnej jedynce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?