Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dojlidy: Szpital zakaźny. Skwer prof. Agnieszki Borzuchowskiej odsłonięty

jul
Swker znajduje się w pobliżu szpitala zakaźnego.
Swker znajduje się w pobliżu szpitala zakaźnego. A. Chomicz
W poniedziałek uroczyście odsłonięto skwer imieniem prof. Agnieszki Borzuchowskiej.

Profesor Agnieszka Borzuchowska przez wiele lat z nami współpracowała. Była aniołem, a przede wszystkim cudownym człowiekiem - mówił ojciec Edward Konkol ze Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie "Droga" w Białymstoku.

To właśnie z jego inicjatywy imieniem prof. Agnieszki Borzuchowskiej nazwano wczoraj niewielki skwer znajdujący się w pobliżu szpitala zakaźnego na os. Dojlidy. W jego sąsiedztwie są Szkoła Podstawowa nr 31 i Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.

Prof. Borzuchowska całe swoje zawodowe życie związała z Białymstokiem. Jej pasją była praca lekarza. Specjalizowała się w chorobach zakaźnych. Dzięki niej w Białymstoku powstał jeden z pierwszych w Polsce oddziałów dla osób zakażonych HIV i chorych na AIDS.

- Profesor Agnieszka Borzuchowska doprowadziła do powstania oddziału detoksykacji dla narkomanów w Puszczy Knyszyńskiej - wspominał ojciec Edward Konkol.

- Z Agnieszką współpracowaliśmy przez 20 lat. Była symbolem samorządu lekarskiego. Przez lata zajmowała się problemami etyki lekarskiej. To ona włożyła wkład w powstanie kodeksu etyki lekarskiej - podkreślał prof. Jan Stasiewicz.

Znajomi oraz najbliżsi wspominali ją wczoraj jako osobę uśmiechniętą, obdarzoną dużym poczuciem humoru. - Dla Agnieszki najważniejsi byli pacjenci. To dla nich żyła. Swoje sprawy odsuwała na bok - mówił jej brat, Janusz Borzuchowski. Profesor zmarła 14 grudnia 2012 roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna