Podwyżka jest niezbędna ze względu na konieczność zapewnienia rentowności usług listowych Poczty i inwestowania w rozwój firmy - argumentują przedstawiciele Poczty Polskiej. I zaznaczają, że dla statystycznego Polaka, który wysyła coraz mniej listów, będzie to oznaczało dodatkowy wydatek kilku złotych w skali roku. A dla Poczty będzie to realny wzrost przychodu.
- Naszą misją jest to, aby każdy Polak, niezależnie od miejsca zamieszkania, miał swobodny dostęp do usług pocztowych, dlatego nasza sieć placówek i skrzynek nadawczych, obsługiwana przez kilkadziesiąt tysięcy pracowników jest obecna w każdym zakątku kraju - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - Zmiana cen listów zapewni nam środki na niezbędne inwestycje i dalszą poprawę jakości. Chcemy też służyć Polakom w nowy sposób, zapewniając dostęp do cyfrowych usług administracji państwowej.
Według Poczty Polskiej, nawet po zmianie cennika koszt usług pocztowych w Polsce pozostanie jednym z najniższych w UE. Ceny za usługi powszechne sięgają w Europie nawet 2,8 euro za list zwykły. Średnia cena to 0,8 euro, a w Polsce po podwyżce - około 0,6 euro.
Niestety, nawet jeśli nie godzimy się z podwyżką, to nie mamy wyboru. Poczta Polska jest obecnie monopolistą na rynku listów tradycyjnych - w ub.r. z dostarczania ich zrezygnował InPost. Za wysłanie listu krajowego musimy więc teraz zapłacić od 2,6 zł. Za list z zadeklarowaną wartością - w zależności od rozmiaru - nawet 21,3 zł.
Dlatego, gdy chcemy wysłać większy lub cięższy list, można rozważyć ofertę konkurencji i np. nadać przesyłkę do paczko-matu Inpost czy kiosku Ruchu. Tu ceny najmniejszych przesyłek zaczynają się od ok. 6 zł. Tyle że nie w każdej miejscowości w Polsce są paczkomaty i kioski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?